Nietzsche czyni swą uwagę na temat otchłani („Poza dobrem i złem”, art. 146) tuż po tym, kiedy ostrzega czytelnika, że ktoś, kto walczy z potworami, ryzykuje, że sam stanie się potworem. Może się to przytrafić człowiekowi pełnemu żalu. Jest on przekonany, że jego dolegliwości (niepełnosprawności) spowodowane są przez kogoś lub coś, co chce go dopaść…
Kto szuka ucieczki
„Kto szuka ucieczki – zawsze będzie uwięziony” – Justyn Oboładze, Oboładze Light Industry
Oszczędzać znaczy dwa razy nie mieć
Zdałem sobie z tego sprawę przy okazji rozmowy o rysowaniu kredkami i rysowaniu flamastrami. Żeby dłużej mieć no i na ogół kończyło się tym że miałem te flamastry straży aż wyschły a wysychały zanim je wszystkie zużyłem na coś fajnego W ten sposób ekonomia wygrywa z wyobraźnią. Bo nie można flamastrem pomalować ściany, kredką…
Grzeczny znaczy ubezwłasnowolniony?
Wypełniałem kwestionariusz sytuacji rodzinnej do przedszkola. I tam były dwie rubryki, przy których musiałem zatrzymać się na dłużej. Pierwsza – „Jakie kary państwo stosujecie”. drugi „Jakie nagrody państwo stosujecie”. Kary? Nagrody? A czy ja w policji pracuję albo w cyrku? Żyjemy, po prostu Usłyszałem, że jest taka technika wychowawcza, według której dziecko samo sobie wystawia…
Złudzenie, że coś trzeba
To jest ten tekst, który chciałem napisać po pierwszym miesiącu opieki nad córką. A raczej – jego pierwsza część to to, co chciałem napisać w sierpniu zeszłego roku. Reszta, tak od połowy, to uzupełnienie myśli. Wchodzimy na klatkę schodową ze spaceru połączonego z małymi zakupami. Mamy ze dwie torby. I cztery piętra do pokonania. I…
Matkojciec, czyli daj żonie wolne
Najpierw robiłem sobie taki sprint review co tydzień. Siadałem w sobotnie przedpołudnie i zbierałem wrażenia. Jakież to męskie: robię coś od tygodnia i już jestem mistrzem, ekspertem, mądralą i mam tyle do powiedzenia o rodzicielstwie. Po czterech tygodniach, uskrzydlonny nową rolą, w której tak świetnie mi idzie, wymyśliłem sobie krótki tekst po tytułem „a właśnie,…
Moje #10yearschallenge, czyli co bym zrobił inaczej, gdybym miał 30 lat
Bardzo rzadko „wchodzę w trendy”. Kiedy usłyszałem o #10yearschallenge, na początku sprawdziłem, o co chodzi, dowiedziałem się, że to kolejny perfidny plot Facebooka – ohasztagowana karma dla AI. Dzisiaj, z ciekawości, otworzyłem folder FOTO/2009. I wpadłem jak Alicja. Głupi hasztag stał się pretekstem do podróży w przeszłość, do refleksji o przyjaźni, relacjach, pracy, przemijaniu,…
#1 – Dlaczego piszę
Piszę, bo Karol umarł Zostałem wychowany w wolności słowa. W wolności zabawy językiem. W ciekawości znaczeń, etymologii, podobieństw. Odkąd obejrzałem „Sekretny dziennik Adriana Mole’a lat 13 i 3/4”, zacząłem sam pisać pamiętnik. Pisałem i pisałem. Wiersze, opowiadania, wypracowania, sztuki teatralne, prace naukowe, briefy, podania… nie, to nie tak miało być. W Dubaju pisałem bloga. Po…